już dawno obiecałam Wam przepis, ale nadmiar obowiązków i po prostu ludzka słabość i zmęczenie, bardzo dają w kość. Jednak przyszedł weekend i mam troszeczkę więcej wolnego czasu, więc postanowiłam podzielić się z Wami moim wielkanocnym daniem. Otóż święta jak to święta, w większości występowały tradycyjne dania, a z racji mojej niechęci do mięsa i ciężkich potraw - zdecydowałam zaszaleć. Przepis podsunęły mi moje współlokatorki, które ową sałatkę zachwalały, od teraz ja też. Połączenie winogrono i brokuła brzmi dość dziwnie, aczkolwiek z resztą składników tworzy wspólną całość.
Sałatka owocowo-warzywna (na około 2-3 porcje)
- mały brokuł
- winogron (około 5-6 gron)
- 1/4 opakowania fety - 50 g (ilość zależna od naszych własnych upodobań czy zaleceń)
- prażone płatki migdałów do posypania
Brokuł dzielimy na różyczki i gotujemy al dente, by nie był za bardzo rozgotowany. Winogron dzielimy na połówki a fetę kroimy w kostkę. Brokuł układamy na dnie talerza, następnie dodajemy winogron, fetę i posypujemy prażonymi na złoto płatkami migdałów (nie podaję ilości, bo to zależy od naszych własnych upodobań). Sałatkę koniecznie podawać z sosem czosnkowym, tak najlepiej smakuje ! Przepis na sos znajdziecie pod tym linkiem :
http://www.z-pamietnika-dietetyka.pl/2012/12/najprostszy-sos-czosnkowy.html
Gotowe! Smacznego!
Pozdrawiam Was,
Patrycja
